88/2024 „Fabled Lands: Rozdarte Królestwo” Dave Morris, Jamie Thomson
Tłumaczenie: Agnieszka Hałas
Gry paragrafowe łączą w sobie spore fragmenty do czytania i wybory, które kierują tym, co spotyka naszego bohatera. Nie inaczej jest w Fabled Lands: Rozdarte Królestwo, która jest grą książkową.
Jak zazwyczaj w paragrafówce należy wybrać postać, którą będzie się grało. Mamy do dyspozycji: Kapłana, Łotra, Wojownika, Maga, Trubadura, Podróżnika. Dla miłośniczek feminatywów można wybrać żeńskie odpowiedniki. Każdy z bohaterów ma zestaw cech o różnych wartościach. Są one zróżnicowane, ale najwyższe wiążą się z cechą postaci, np. wojownik najlepszy jest w walce, podróżnik w tropieniu, a trubadur w charyzmie. Początkowo nasza postać ma rangę I poziomu, ale będziemy ją podnosić, w miarę zdobywania doświadczenia, udanego wykonania misji, dotarcia do określonych miejsc. I jak to w grach tego typu bywa, to my decydujemy o wyborach: miejsc, do których uda się bohater, ludzi, których spotka, rzeczy, których dokona.
Rozdarte Królestwo oferuje możliwość zdobywania haseł, w tym wypadku na literę A, które bywają pomocne w przechodzeniu między rozdziałami lub w jakiś przygodach. Oczywiście na kartach książki pozyskujemy wyposażenie, które ułatwia nam wykonywanie misji. Niektóre przedmioty dodają dodatkowe punkty do określonych cech, wzmacniając ich znaczenie. Im wyższa wartość cechy, tym łatwiej wygrać w starciu, gdy ta cecha jest porównywana z tą opisaną w książce.
A jak grać w tę paragrafówkę?
Potrzebujecie: dwie kości K6, ołówek i gumkę. Na końcu książki jest karta postaci, w której należy notować cechy, zdobyte przedmioty, hasła, osiągnięcia, posiadane pieniądze (kryształy). Gumka przydaje się, gdy tracimy jakąś zdolność i należy ją z karty usunąć. A po co kości? Wykorzystuje się je podczas walki. Czasami też wymagane jest porównanie wartości określonej cechy z wartością poddaną w książce. W czasie potyczek rzucamy dwoma kośćmi, przy porównywaniu cech jedną. Na początku książki jest opis, jak wygląda walka, co robi nasz bohater i jak symuluje atak wróg.
Czy mi się podobało Rozdarte Królestwo?
Rozdarte Królestwo to jedna z kilku książek cyklu Fabled Lands. Każda oferuje nowe przygody i miejsca, do których można przybyć. Pozwala też rozwijać naszą postać, zdobywać kolejne rangi, pozyskiwać kolejne hasła. Z jednej strony tak rozbudowana gra książkowa to gratka dla fanów RPG. Z drugiej może frustrować brak tomów pozwalających udać się w inne rejony po nowe przygody. Już pierwsza część jest pokaźnych rozmiarów i oferuje sporo rozrywki. To wiele godzin ciekawej gry. Nawet jeśli nasza postać zginie, to można rozpocząć grę od początku, np. wybierając innego bohatera, by zobaczyć jak mu pójdzie. Mimo pewnych ograniczeń, dobrze się bawiłam.
Pograłam dwoma postaciami, przy czym jedna mi po jakimś czasie zginęła. Druga natomiast osiągnęła kolejną rangę i mogę ją nadal rozwijać. Z pewnością moja przygoda z Rozdartym Królestwem się nie zakończyła, a mojego bohatera czeka jeszcze wiele ciekawych przygód. Liczę, że Muduko umożliwi graczom poznanie kolejnych części, a mój bohater będzie dzięki nim mógł zawędrować w dalsze rejony Królestwa.
MOJA OCENA: 6/10
O innej paragrafówce pisałam TUTAJ.
#współpracabarterowa
Najnowsze komentarze