54/2022 „Noc na kolei galaktycznej i inne opowiadania” Kenji Miyazawa

Tłumaczenie: Anna Grajny

„Noc na kolei galaktycznej i inne opowiadania” to cieniutka książeczka zawierająca trzy opowiadania. Są to baśnie japońskiego autora, bardzo popularnego wśród dzieci z Kraju Kwitnącej Wiśni.

Literatura z Dalekiego Wschodu jest dla nas, Europejczyków, zaskakująca, czasami nawet dziwna i niezrozumiała. W tym niewielkim zbiorze dostaliśmy próbkę twórczości autora, w tym jego najsłynniejsze, tytułowe, opowiadanie. Mamy możliwość choć pobieżnego zapoznania się z kulturą japońską.

„Gwiazda lelka” to pierwsze opowiadanie. Porusza ono bardzo ważną kwestię jaką jest odmienność, wyśmiewanie inności, radzenie sobie z odsunięciem społecznym. Autor zwraca uwagę, że przecież każdy z nas jest inny i coś, co dla nas jest czymś normalnym, pozostałym może wydawać się dziwne czy brzydkie. Lelek jest znakomitym przykładem połączenia brzydoty z urokiem: szpetna głowa i przepiękne skrzydła, rozpięte w czasie lotu.

„Gauche wiolonczelista” to kolejne opowiadanie. Autor specjalnie nie używa typowo japońskich imion. Ma to ułatwić czytelnikom poznawanie historii. Tym razem bohaterem jest muzyk z filharmonii, grający na wiolonczeli. Niestety, jego muzyka nie jest idealna i często odstaje od reszty orkiestry. Ale jak się okazuje są istoty, które uznają muzykę Gauche za coś wyjątkowego.

Najdłuższym opowiadaniem z zbiorze jest „Noc na kole galaktycznej”. Jest to specyficzna baśń, nawiązująca do wierzeń buddyjskich i chrześcijańskich, która nie osiągnęła swojej finalnej formy. Autor wielokrotnie poprawiał historię, usuwał hej fragmenty, pozostawiał puste miejsca do późniejszego uzupełnienia, które jednak nie nastąpiło. Mimo to opowieść wdaje się kompletna.

Podobało mi się to, że na początku książki dostajemy krótką notatkę o autorze i jego twórczości. Dzięki temu dowiadujemy się, że zmarł w kwiecie wieku i nie został doceniony jako autor baśni. Dopiero po śmierci jego utwory zyskały na popularności.

MOJA OCENA: 7/10

#baśń #literaturaodziecięca #fantastykamlodzieżowa

Wydawnictwo Kirin

O innej baśni, moim patronacie, przeczytacie TUTAJ.