51/2024 „Sybirpunk Vol.1” Michał Gołkowski

Sasza Khudovec to były wojskowy, który w legii cudzoziemskiej zjadł zęby. Niestety to działanie zostało mu poczytane jako zdrada ukochanej ojczyzny, jedynej i słusznej, wciąż mocno ‘czerwonej’. Przyczyniło się też do rozpadu rodziny. Obecnie mężczyzna radzi sobie samodzielnie, podejmując się różnych prac na zlecenie, by jakoś utrzymać płynność finansową. Często działa na skraju prawa, a dodatkowe źródło dochodu czerpie z rozprowadzania nielegalnego towaru.

NeoSybirsk, w który przekształcił się dawny Nowo Sybirsk to miasto w przyszłości. Podzielone na dzielnice, w których te bogate są czyste i bezpieczne, a te dla najuboższych, skażone i pełne oprychów. Prawdziwe jedzenie dla wybranych i syntetyczne dla reszty. W jednej z tych gorszych dzielnic, w blokowisku, mieszka Sasza z czworonożnym kompanem, Kusto. Ludzie to wciąż żywe istoty, tyle że mocno napakowane elektroniką, z ludzkimi częściami ciała zastąpionymi cybernetycznymi zamiennikami. Oczywiście bogacze mają te wysokiej jakości; reszta musi zadowolić się technologicznymi odpadami, częściami najgorszej jakości. To świat, gdzie taniej jest zastąpić bolącą część niż ją leczyć. W takich warunkach każdy radzi sobie jak może. Chudy również.

Pewnego dnia Sasza dostaje zadanie znalezienia pewnego bogatego faceta, który drugiemu bogatemu facetowi ukradł sporo pieniędzy. Zlecenie będzie bardzo dobrze płatne. Jedyny problem jest taki, że obaj panowie są oprychami, tyle że w koszmarnie drogich garniturach, stojącymi na świeczniku. Zarobienie kasy nie będzie ani łatwe, ani bezpieczne. Wkrótce okazuje się, że to początek większej afery.

„Sybirpunk. Vol.1” to znakomite przestawienie niepokojącej przyszłości, która może nas czekać. Cieszy fakt, że ludzie nie do końca są interesowni i jest tu też miejsce i na przyjaźń, i na miłość. Bohaterowie są dobrze wykreowani i można się z nimi utożsamić. Mimo iż posiadam wydanie książkowe z chęcią wysłuchałam audiobooka czytanego przez samego autora. To dodatkowy smaczek tej świetnej historii.

MOJA OCENA: 7/10

Wydawnictwo Fabryka Słów

O innej fantastyce pisałam TUTAJ.