63/2023 „Klątwa dla demona” Magdalena Kubasiewicz
„Klątwa dla demona” to już trzecie moje spotkanie z Jagodą Wilczek. Ta niezmiernie utalentowana wiedźma klątw, zostaje po raz kolejny wplątana w trudną, mroczną i niebezpieczną sprawę ze świata magii. Jest krwawo, trup ścieli się gęsto wśród magicznych. Nikt nie wie o co chodzi. Ktoś tka klątwę, pozbawiając życia magów, by odpowiednio rzucić czar. Ale nie wiadomo w jakim celu to się dzieje, ani na kogo ma być owa klątwa rzucona. Szukanie sprawcy, gdy tak naprawdę nic się nie wie, jest trudne. W dodatku wydaje się, że jakiekolwiek ślady, ułamki wiedzy o sprawie, ktoś specjalnie ukrywa. Ba, wygląda na to, że prowadzący śledztwo zostają umyślnie wprowadzani w błąd czy pozbawiani materiałów dowodowych.
Wilcza Jagoda ponownie wspomaga Wydział do spraw Mrocznej Magii i nielubianego kolegę, Mario Olchę, szefa Wydziału. Mimo swego ogromnego talentu, nawet wiedźmie klątw trudno jest zrozumieć to, czego jest świadkiem. Okazuje się, że dla niektórych są sprawy ważniejsze niż ludzkie życie. A wiadomo, że jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o… magię i władzę jaką ona daje.
Trzecia książka z serii moim zdaniem jest najmroczniejsza. Jagoda wciąż pozostaje sobą: zwykła młodą kobietą, choć włada niezwykle silną magią klątw. Dzięki swojemu darowi mogłaby ubiegać się o władzę w magicznej części Warszawy. Mimo to, wykorzystuje swoje talenty by czynić dobro. Nie opływa przez to w luksusy, ale stanie po właściwej stronie magii daje jej poczucie spełnienia. W sprawach, w których wspiera WMM może wykazać się swoimi zdolnościami, logicznym myśleniem, wyciąganiem wniosków i znajomością z właściwymi osobami. To pomaga jej inaczej podejść do wydarzeń i często ułatwia rozwiązywanie zagadek. Złapanie złoczyńcy, powstrzymanie przed dalszym czynieniem zła, jest dla Jagody wystarczającą nagrodą.
Nie ukrywam, że czekam na więcej 🙂
MOJA OCENA: 7/10
O poprzedniej części Wilczej Jagody pisałam TUTAJ.
Najnowsze komentarze