62/2024 „George” Alex Gino
Tłumaczenie: Emilia Skowrońska

Bardzo ważna książka, skierowana do młodszego czytelnika. Porusza problem transpłciowości, postrzegania swojego ciała, umiejscowienia zaczynającego dojrzewać płciowo człowieka w społeczeństwie. Pokazuje jak ważne jest odczuwanie własnej wartości, bycie pewnym siebie, szczera rozmowa z bliskimi i przyjaciółmi. Poprzez fikcyjnego bohatera osoba autorska pokazuje, z jakimi problemami muszą mierzyć się ludzie, którzy niekomfortowo czują się w swoim ciele.

Żyjemy w ciekawych czasach, gdy na opisanie człowieka nie wystarczają już dwie, biologiczne, płcie, a bogactwo zaimków, którymi się niektórzy określają jest spore. Coraz więcej osób mówi o swojej odmienności, nie tylko jeśli chodzi o uczucia. Odważne jednostki potrafią wyjść poza strefę komfortu i otwarcie zamanifestować, kim się czują.

George biologicznie jest chłopcem, który zaczyna dojrzewać płciowo. Strasznie się tego wstydzi, bo jak spogląda w lustro, to widzi w nim Melissę. Marzy mu się ubranie spódniczki, założenie sandałów, zapuszczenie włosów i pozbycie się oznak jego chłopięcości. Jednak te swoje pragnienia głęboko skrywa przed mamą i starszym bratem, bojąc się niezrozumienia i odrzucenia.

Młody człowiek jest wrażliwy, wycofany, znakomicie czuje się w towarzystwie przyjaciółki, Kelly, oraz innych dziewcząt. Nie chce grać w piłkę nożną, brzydzi się przemocą fizyczną, uwielbia przeglądać zakamuflowane gazetki z modą dla dziewczyn. Mimo iż znakomicie odtwarza Charlottę z „Pajęczyny Charlotty”, nikt nie chce powierzyć mu dziewczęcej roli. Ta osoba boi się przyznać do swojej odmienności, bo wie, że społeczeństwo nie jest na to gotowe.

Być może ci, którzy myślą zaściankowo lub mają konserwatywne poglądy, po przeczytaniu lektury spojrzą inaczej na otaczających ich ludzi. „George” z pewnością łatwiej trafi do młodych, którzy otwarci są na inność. Warto jednak i starsze pokolenia uczyć tolerancji. Pozwoli to osobom takim jak George żyć bez stresu o przyszłość.

MOJA OCENA: 7/10

Wydawnictwo Nowa Baśń

TUTAJ pisałam o komiksie i chłopcu innym niż pozostali chłopcy w jego otoczeniu.