55/2025 „Trzej Maszkaronowie, czyli legendarna komedia” Franciszek M. Piątkowski

Właściwie podtytuł tej nowelki wskazuje czym ona jest. Krótka przygoda trzech demonów zaprzyjaźnionych z Powiernikiem i jego małżonką. W czasie gdy Marek udaje się na zasłużony odpoczynek, to na strzygoniu Bezmirze, wegewampirze Radosławie i domowiku Witku spoczywa dbanie o okolicę. Czy uda się im nie wplątywać w żadne tarapaty? Jak można się domyślić – nie. Trzej Maszkaronowie na modłę Trzech Muszkieterów, muszą stawić czoła postaciom wprost wyjętym z legend i podań ludowych. Ich przygody są pełne zwrotów akcji, dynamiczne i w większości przezabawne. No, ale sami są sobie winni. Czas ucieka, a muszą wszystko posprzątać nim ich człowieczy przyjaciel powróci z zagranicznych wojaży.

Jeśli czytaliście pierwsze cztery tomy z Uniwersum Powiernika, to znacie pióro autora i wiecie, czego można się spodziewać. Ta lektura została jednak bardzo wzbogacona humorem, przez co jest lekka i przyjemna. Wartka akcja, demony ze słowiańskiej mitologii, uwspółcześnione nieco legendy polskie. Ja bawiłam się wyśmienicie i nie będę ukrywać, że czekam na dalsze przygody trzech jakże dzielnych demonów. Jeśli natomiast nie jest wam znane Uniwersum Powiernika warto zapoznać się z wcześniejszymi tomami, by wiedzieć kim są Trzej Maszkaronowie i z czym przychodzi mierzyć się Markowi Lichockiemu. Mam nadzieję, że ten świat was porwie i staniecie się jego fanami, jak ja. Autorze, czekam na więcej 😉

MOJA OCENA: 8/10

Wydawnictwo Nine Realms

A TUTAJ pisałam o ostatniej jak dotychczas części o Powierniku.