71/2025 „100 wesel i zaginięcie” Magdalena Kubasiewicz

Emilia Brzeska nadal dobrze pamięta tragiczne wydarzenia ze swojego pięćdziesiątego wesela. Wciąż próbuje odbudować kruche relacje z przyjacielem, któremu tamtego dnia zawalił się świat. Kobieta od tej pory stara się odtworzyć poczucie bezpieczeństwa i normalnie funkcjonować. Nawiązana dzięki kryminalnej sprawie znajomość z detektywem rozwija się bardzo powoli. Praca każdego z nich powoduje, że nie mają zbyt wiele czasu dla siebie. Emilia nawet zastanawia się, czy to jeszcze początki związku, czy już jego koniec.

Gdy za namową przyjaciółki postanawia iść na wesele jej znajomej, jako nieoficjalny fotograf, Emilia ma złe przeczucie. Ale choć obawia się zarzutów o wchodzenie w kompetencje wynajętego fotografa ślubnego, spełnia prośbę panny młodej. Zna Natalię i jej partnera, ale pozostałych gości weselnych nie. To powoduje, ze Emilia spędza sporo czasu na przyglądaniu się gościom. A jako dobry obserwator zauważa kilka rzeczy. W tym tę najważniejszą: Natalia pokłóciła się z chłopakiem i opuszcza samotnie wesele. Bez ciepłego okrycia mimo chłodu na zewnątrz, bez torebki i portfela z pieniędzmi i dokumentami.

Niebawem okazuje się, że Natalia nie dociera z imprezy do domu. Niepokoi zachowanie jej partnera, który zdaje się nie przejmować tym faktem. Jednak im więcej czasu mija, tym bardziej zniknięcie Natalii martwi Emilię i jej przyjaciółkę, kuzynkę Natalii. Wkrótce dziewczyny odkrywają alarmujące sygnały z niedalekiej przeszłości Natalii. A gdy i do Emilii przybywa bukiet kwiatów, a następnie list z fragmentem wiersza, dziewczyna wie, że dzieje się coś niedobrego. Coraz mniej czasu zostaje na znalezienie Natalii. Czy uda się ją uratować?

„100 wesel i zaginięcie” to druga sprawa kryminalna Emilii Brzeskiej. Obie części słuchało mi się bardzo dobrze. Nie wiem, czy to fotografka przynosi pecha, ale z chęcią poczytam o kolejnych niezbyt szczęśliwych weselach. Cieszę się, że mogę poznać tę serię.

MOJA OCENA: 7,5/10

Wydawnictwo Czarna Dama

O poprzedniej części poczytacie TUTAJ.