Wydawnictwo Granna kojarzy mi się z fajnymi grami dla dzieci. Moje własne pociechy wychowały się na licznych grach tego wydawnictwa. Furorę u nas robił Smok Obibok, a potem Omibus. Obecnie oferta jest tak bogata, że każdy znajdzie coś dla siebie, nawet bardziej wprawieni w graniu, gdyż Granna ma serię Expert. Ja nadal gram z Granną, sprawdzając ich nowe gry.
W ramach konkursu Planszowa Gra Roku 2020, Granna zgłosiła kilka gier. Ponieważ cztery z nich nie były mi jeszcze znane, dostałam pakiet do ogrania. Kopciuszek, Cud miód, Dzień Bobry i Jungle Boogie. Każda znakomicie wydana. Wizualnie moje serce skradł Kopciuszek, pewnie dlatego, ze ilustracje wykonał pan Maciej Szymanowicz, którego bardzo lubię 🙂
Chodź, opowiem ci bajeczkę
Kopciuszek to propozycja dla najmłodszego gracza. Pudełkowo 4+, ale myślę, że można już próbować grać z trzylatkiem – ta gra to odmiana memo. Piękne ilustracje nawiązują do znanej bajki. Pary kafelków nie są oczywiste – co prawda jest para bucików, myszek i koników, ale stangret jest w parze ze szczurem, rękawiczki balowe z suknią balową, a dynia z karocą. Niemniej pary kafelków mają to samo tło, więc łatwo można je skojarzyć i połączyć. Dla najmłodszych proponuję proste memo, również z użyciem kafelków specjalnych: klepsydry, kociołka, berła i lusterka. Dla starszych są nieco inne zasady, bo mamy do dyspozycji zegar i kostkę. Zegar odmierza upływający czas na odnalezienie par, a kostka wskazuje, jaką akcję możemy wykonać. Zaczyna się robić ciekawie. Inny wariant gry wprowadza 'przeszkadzacze’ w postaci kafelków specjalnych ukrytych wśród tych, które należy znaleźć. Według mnie to jest piękna i fajna gra dla maluszków.
Kwiatki, pszczółki, niedźwiadek i miodek
Dla nieco starszych Granna proponuje Cud miód – grę o pszczółkach i zbieraniu kwiatków. To również rodzaj memo, ale połączonego z planowaniem, nutą negatywnej interakcji, radzeniem sobie z porażką i zbieraniem punktujących zasobów. Na stole układamy ule, a wokół nich zakryte kafelki kwiatów. Jako licznik rund wykorzystujemy okrągły kalendarz pylenia kwiatów. Podzielony on jest na osiem części i w siedmiu z nich pokazane są kwiaty, które należy aktualnie wyszukiwać i obstawiać pszczółkami. Po kalendarzu wędruje pszczelarz, wyznaczając kolejne tury. Każdy gracz ma trzy pszczółki, swoje pionki, którymi będzie oznaczał kwiatki.
Gra ma dwa tryby: rywalizacyjny i kooperacyjny. Gdy współpracujemy, to będziemy używać plastra miodu układając go na pudełku, tworzą w ten sposób ul. W tym wariancie staramy się jak najszybciej zapełnić nasz plaster miodu zebranymi kwiatami. Gdy rywalizujemy, to staramy się zebrać więcej kwiatów niż przeciwnik. Musimy wykazać się niezłą pamięcią, szczęściem w odsłaniani kafelków, planowaniem zagrywania pionków. Nasze pszczółki raz postawione na kwiatku, stoją tam tak długo, aż minie jego okres kwitnienia. Należy rozsądnie układać pszczółki, żeby nie pozbawić się ruchu na długo. Cud miód nie jest tak prosty, jakby się mogło wydawać i znakomicie sprawdzi się w rodzinnym graniu. Gra posiada też walor edukacyjny, gdyż opisuje zalety miodu oraz podaje kilka informacji o kwiatach wykorzystanych w grze.
O gromadzeniu zapasów na zimę
Dla młodzieży szkolnej Granna przygotowała Dzień Bobry. Jest to gra karciana, w którą zagramy od 3 do 6 osób i im nas więcej, tym lepiej. Gra z negatywną interakcją w zbieranie różnych rodzajów orzeszków – zapasów na zimę. Gra ma niewielkie pudełko, krótką, zrozumiałą instrukcję, proste zasady. Znakomicie nada się na wakacyjne granie, gdyż łatwo ją zabrać ze sobą, schować do plecaka.
W grze występują zwierzątka: wiewiórka, szop pracz, chomik, bóbr i świstak. Każde z nich ma unikalne zdolności. Ta gra to jakby programowanie ruchów, gdyż należy od razu zaplanować jakie karty będziemy chcieli zagrać. Karty wykładamy zakryte i odsłaniamy w swojej turze, wykonując akcje opisane na karcie zwierzęcia. To przygotowanie ruchów ma znaczenie, gdyż wśród kart jest taka, która pozwala nam się obronić przed inną kartą zagraną na nas przez innego gracza. Staramy się przewidzieć ruchy naszych przeciwników i przygotować dla nich niespodzianki. Możemy na przykład podkraść gromadzone przez jednego z graczy przysmaki. Dzień Bobry to szybka gra, wzbudza wiele wesołości, ale uczy też poskramiania złych emocji wywołanych negatywną interakcją.
Małpie figle czyli co robią małpy, gdy gryzą je pchły
Największą grą w tym zestawie jest Jungle Boogie, która została wydana w serii Expert. Niech Was nie zmylą piękne rysunki – ta gra wymaga niezłego kombinowania. Zagramy teoretycznie już z ośmiolatkiem, ale myślę, że to ci starsi gracze docenią walory gry.
Dwie strony planszy pozwolą zagrać w dwie, trzy osoby na jednej stronie i trzy, cztery na drugiej. Do grania w trzy osoby, ja preferuję stronę dla dwóch graczy, bo jest tam nieco ciaśniej i mniej małpek jest dostępnych, co uatrakcyjnia grę.
A na czym gra polega? A na zasiedlaniu małpek pchłami. Temat nieco kontrowersyjny, ale owe pchły reprezentowane są przez małe i duże walce (pionki) w kolorze gracza. Można grać w prostszą wersję, gdzie wykonuje się opisane w grze ruchy, albo w zaawansowaną, gdzie dodatkowo korzystamy z umiejętności małpek. Pchły mają tę wadę czy też zdolność, że szybko się mnożą. I to ta cecha pozwala nam zasiedlać nowe małpki lub gromadzić zestawy na już zajętych. Rozmnażamy pchły, gilgoczemy małpy lub je iskamy. Małpy mogą też skakać uciekając przed innymi zapchlonymi kolegami. Trzeba myśleć taktycznie, jak samemu zgromadzić odpowiednią liczbę zapchlonych małpek, a przeszkodzić przeciwnikowi w tej czynności. Gra z dużą dozą negatywnej interakcji, zwłaszcza w zaawansowanym trybie. Jungle Boogie ma proste reguły i jest dość krótka, znakomicie nadaje się na grę drugiego rzutu, gdy już mamy ogranych trochę gier różnego rodzaju.
Każda gra inna, każda przeznaczona dla innej grupy docelowej. Wszystkie gry pięknie wydane i do tego ekologiczne – Granna oznacza swoje gry 'Dbam o środowisko – gram bez plastiku’. Po wypróbowaniu tych gier nie mam wątpliwości – gram z Granną!
Za przekazanie gier dziękuję wydawnictwu Granna.
O grach Kopciuszek, Cud miód, Dzień Bobry i Jungle Boogie możecie też poczytać na stronie wydawnictwa.
Najnowsze komentarze