Patchwork to taka technika szycia, która pozwala z różnych kawałków materiału, o różnych fakturach i wzorach, odpowiednio dobranych, stworzyć większą całość, tworzącą ładny, nowy wzór. Uwe Rosenberg stworzył grę dwuosobową, która wykorzystuje ten motyw. Patchwork – gra kafelkowa, pozwala z różnych tafelków, odpowiednio układanych, stworzyć wielobarwną ‘kołderkę’.
Wydawca: Lacerta
Ilość graczy: 2
Przewidywany czas rozgrywki: 30 minut
Wiek: 8+
O co chodzi z tymi guzikami?
W grze przeciwnicy ścigają się o zdobycie jak największej liczby guzików, będących w tej grze punktami. Zbieramy zarówno żetony z guzikami, jak i guziki na kafelkach. Guziki to również nasza waluta, za którą będziemy kupować poszczególne kawałki. A niektóre są na prawdę drogie, choć pozwalają pokryć sporą powierzchnię.
Każdy gracz ma swoją planszę o rozmiarach 9×9 kwadracików, którą będzie starał się przykryć zdobywanymi skrawkami materiału, występującymi w postaci różnokształtnych kafelków. Najlepiej zakryć każde pole, bo za puste dostajemy ujemne punkty.
Niektóre kafelki mają na sobie guziki, inne nie. Na każdym podany jest koszt, jaki należy ponieść nabywając dany kafelek. Za kupno kafelka płacimy guzikami, które wcale nie jest tak łatwo, zwłaszcza na początku, zdobyć. Każdy nabyty kafelek skraca też nasz czas potrzebny do uszycia kołderki. Dodatkowa plansza, na której stoją pionki graczy, odmierza czas jaki pozostał nam do końca gry.
No dobra, to grajmy!
Ale kafelki nie nabywamy ot, tak sobie. Przygotowując grę musimy rozsypać dostępne skrawki materiału tworząc koło, po którym będzie chodził specjalny ‘chłopek’, wskazujący jakie kafelki mamy dostępne. Zawsze są to trzy najbliższe części leżące przed pionkiem. Po zakupie kafelka należy niezwłocznie położyć go na na naszej planszetce. Musimy wykazać się zmysłem przestrzennym, żeby nie zablokować sobie możliwości dokładania następnych skrawków.
Guziki to nasza waluta, ale i punkty na koniec gry – trzeba nimi rozważnie gospodarować. Ale czasami nie ma co oszczędzać, bo każde nie ‘ubrane’ pole na naszej planszy, na koniec gry odejmuje nam punkt. Jest to gra, w której możemy skończyć z ujemnym wynikiem.
Moja opinia
Patchwork to gra logiczna, wymagająca skupienia, umiejętnego rozmieszczania kafelków na planszy, myślenia w przód, śledzenia przeciwnika. Ma w sobie nieco negatywnej interakcji, która przejawia się w podkradaniu drugiemu graczowi kafelka, który jemu pasowałby najlepiej. Ale jest to też gra lekka i szybka, więc jeśli nawet nie da się nam wygrać, to po chwili możemy usiąść do kolejnej partii i spróbować się odegrać. Dzięki temu, że za każdym razem inaczej układają się kafelki w fazie przygotowania gry, każda gra jest nieco inna.
Patchwork – gra kafelkowa, to gra dla każdego, od gracza początkującego, do zaawansowanego. I co najważniejsze, nie trzeba umieć szyć, żeby Patchwork nam się udał.
Moja ocena: 5
[jaki mam system ocen sprawdź TUTAJ]
Możecie też poczytać o innej grze kafelkowej z mojej kolekcji – Metro
Najnowsze komentarze