62/2022 „Ballada o ciotce Matyldzie” Magdalena Witkiewicz
„Ballada o ciotce Matyldzie” to ciepła opowieść o mądrej życiowo Matyldzie i Joance, młodej kobiecie szukającej pomysłu na swoje życie.
Matylda, ciotka Joanki, zastępowała dziewczynie mamę. Jako najbliższa krewna, była przyjaciółką dziewczyny, dawała jej dobre rady, wysłuchiwała, wspierała, pocieszała i cieszyła się szczęściem swojej podopiecznej. Dla bezdzietnej Matyldy, Joanka była jak przyszywana córka.
Joanka, zakochana w nieodpowiedzialnym facecie, musi stawić czoła problemom związanym z byciem świeżo upieczoną mamą, wiecznie nieobecnym partnerem, poszukiwaniem pomysłu na karierę zarobkową.
Jako wiekowa kobieta, Matylda szykowała Joankę na dzień, gdy jej zabraknie. Kiedy nadeszła ta chwila, dziewczyna nie została jednak sama ze swoimi problemami – Oluś i Przemcio z żoną, dwa osiłki mające serce po prawidłowej stronie, postanowili dzielnie wspierać młodą mamę. A to wszystko dzięki ciotce Matyldzie.
Wzruszająca opowieść, niezbyt słodka, miejscami zabawna, ale czasami skłaniająca do refleksji. Ciepła i otulająca. Być może niezbyt realna, bo ilu z nas może liczyć na takiego anioła stróża jak ciotka Matylda. Ale może właśnie dzięki temu książka stanowi dobrą odskocznię od codziennych trosk.
Jest to jedna z takich pozycji, którą czyta się na poprawę humoru. Znakomita na każdą porę roku. Pokazuje, że warto dążyć do spełniania marzeń. I że przede wszystkim warto marzyć!
MOJA OCENA: 7/10
#obyczajowa
Moją opinię o innej książce autorki poczytacie TUTAJ.
Najnowsze komentarze