18/2023 „Polski SOR. Uwaga, będzie bolało” Jan Świtała

„Polski SOR. Uwaga, będzie bolało” to książka z życia wzięta, a właściwie składająca się z fragmentów życiowych faktów ratownika medycznego. Wielu z nas miało wątpliwą przyjemność być pacjentami oczekującymi w izbie przyjęć nagłych wypadków. Tak, dla nas pacjentów lub rodziców pacjentów to niezbyt miłe wspomnienia. Długie oczekiwanie, chaos informacyjny, pacjent czasami zostawiony samemu sobie na wiele godzin. Niby wiadomo, że są braki w personelu, ale dopiero, gdy coś dotyka bezpośrednio nas, można spojrzeć na sprawę z bliska.

Yanek pokazał jak wygląda ratownictwo od strony odpowiednio wykształconej do tego osoby. Z czym musi się mierzyć ratownik, jak musi sobie radzić w różnych sytuacjach. W ludziach ratujących życie często widzimy bogów, osoby, które są w stanie dokonać niemal niemożliwego. Gdy im się nie udaje, nie rozumiemy, czemu nie przeżywają naszej straty równie mocno z nami.

Pijany, awanturujący się osobnik, człowiek w szoku, który wpada w szał, histeryczna matka, ciężki przypadek osoby, która odmówiła przyjęcia szczepionki – to tylko niektóre z trudnych sytuacji, z którymi musi umieć poradzić sobie personel medyczny, nie tylko z pierwszej linii medycznego frontu. Nikt z nich nie jest przygotowany do radzenia sobie z agresorami. Muszą zdać się na obserwację, błyskawiczną reakcję, wyciąganie wniosków na przyszłość. Doświadczenie i odpowiedni dystans również się przydają.

Autor książki ukrywa się pod pseudonimem Yanek. Dzięki swoim poglądom, stał się mocno rozpoznawalną osobą, która potrafi zarobić i na prowadzeniu szkoleń z udzielania pierwszej pomocy, i na kreacji wizerunku medialnego. Czy to źle? Nie. Autorowi udało się stworzyć książkę, która laikowi nieco przybliża codzienny trud pracy ratownika medycznego. Treść książki wzbudza kontrowersje, ale pokazuje, że jest nad czym pracować.

MOJA OCENA: 6/10

#literaturafaktu

Wydawnictwo Mando

O innej książce, biograficznej, a więc opartej na faktach, pisałam TUTAJ.