13/2024 „Wypieki defensywne. Przewodnik dla czarodziejów i czarodziejek” T. Kingfisher

Tłumaczenie: Dominika Schimscheiner

Czy będąc nastoletnią sierotą, wychowywaną przez ciotkę prowadzącą piekarnię, można zostać bohaterem? Okazuje się, że tak. Wystarczy dużo samozaparcia, posiadanie wspierających kolegów i odrobina magii. Nawet jeśli ta magia jest niecodzienna i wydaje się mało przydatna.

Mona ma czternaście lat i na pewno nie powinna wczesnym rankiem potknąć się o zwłoki w progu piekarni ciotki. Czy znalezienie martwej dziewczyny oznacza, że bohaterka ją zabiła? Oczywiście nie. Ale inne zdanie w tej sprawie ma inkwizytor i konstable wezwani do zwłok. Dla nich to, że Mona jest magiczna jest wystarczającym powodem, by dziewczynę aresztować i zaprowadzić przed oblicze królowej, by ta wydała wyrok. Wkrótce okazuje się, że nie tylko Mona ma problemy – wszystkie osoby posiadające jakiekolwiek magiczne zdolności popadają w niełaskę. Nieważne, jakim rodzajem magii władają. Coraz więcej magicznych ginie z ręki tajemniczego oprawcy. Jednak nie on jest największym zagrożeniem.

Mona ma niezwykłą zdolność do wypieków, gdyż włada magią chleba. Jej umiejętności doprowadziły do powstania Boba, walecznego zakwasu. Ale dziewczyna potrafi też zmusić pierniczkowe ludziki do tańczenia. Przynajmniej przez jakiś czas. Jej magia jest użytkowa i nijak nie nadaje się do walki czy uśmiercania. Ale czy na pewno?

„Wypieki defensywne” mimo iż dotyczą walki o wolność i sprawiedliwość, to dość ciepła i zabawna historia. Nie spotykamy raczej książek, w których bohaterami byłyby poruszające się, myślące, pierniczkowe ludziki. Groźny zakwas Bob i piernikowy ciastek odgrywają tu jednak istotną rolę.

W książce poruszono ważną kwestię – tego, czy dzieci powinny brać udział w akcjach przeznaczonych dla dorosłych, czy można na barki młodocianych składać odpowiedzialność i konieczność podejmowania decyzji, które powinny być domeną dorosłych. Tematy te jednak zostały sprawnie wplecione w fabułę i nie przytłaczają. To trochę mroczna, a trochę zabawna historia.

MOJA OCENA: 7/10

Wydawnictwo SQN

O innej książce autorki pisałam TUTAJ.