Koło tej gry nie można przejść obojętnie, a to za sprawą przepięknych ilustracji wykonanych przez Marcina Minora. Tu nawet mroczne grafiki mogą się spodobać, te z krukami i drzewami. O jasnych, przyjaznych, już nie mówiąc, bo któż nie lubi małych kotków 😉 Tak, Sen – gra karciana z kotami i krukami, to ładna gra rodzinna, gdzie liczy się pamięć i łut szczęścia.

Sen - gra karciana

Wydawca: Nasza Księgarnia – Gry
Ilość graczy: od 2 do 5
Przewidywany czas rozgrywki: 20 minut
Wiek: 8+

Na czym to polega?

Sen to gra karciana, której reguły wytłumaczycie błyskawicznie. Każdy gracz otrzymuje cztery karty i kładzie je ZAKRYTE przed sobą. Na środku stołu kładziemy stos kart dobierania i jedną odkrytą kartę ze stosu. Teraz każdy może podejrzeć TYLKO DWIE ze swoich kart i kładzie je z powrotem zakryte. Trzeba pamiętać wartości kart, które zobaczyliśmy. Pozostałe karty są na razie dla nas niewiadomą.

Sen

W podstawowej wersji gry staramy się w swoich zakrytych kartach zebrać te, które mają najniższe wartości. Gdy ktoś uważa, że ma najniższą sumę kart, krzyczy „Pobudka”. Wszyscy odsłaniają swoje karty i sumują ich wartości. Jeśli gracz „budzący” nie ma najniższej sumy, to do jego wyniku dodaje się karę: +5. Wyniki graczy zapisuje się w notesie. Gramy do 50 punktów.

Sen

Jak grać?

W swoim ruchu pobieramy jedną kartę albo z zakrytego stosu, albo odkrytego i możemy wymienić z jedną z naszych kart. Pobraną kartę kładziemy zakrytą, a starą odrzucamy na stos odkrytych kart. Gdy ze stosu w ciemno pociągniemy kartę akcyjną, to możemy wykonać to, co jest na niej napisane. Chyba najbardziej pożądaną jest „Podejrzyj kartę”, bo można wtedy sprawdzić co się ma w swoich kartach albo sprawdzić, co zbiera wybrany przeciwnik. A jeśli wiemy, ze ktoś ma u siebie kartę z wartością zero, to wtedy dobrze jest wylosować „Zamień 2” i dokonać zamiany.

Sen

Karty wymieniamy tak długo, aż skończy się talia dobierania lub wcześniej ktoś zawoła „Pobudka”.

Moje wrażenia

Nie będę ukrywać, że gra wizualnie skradła moje serce. Duże karty z niesamowitymi ilustracjami robią dobrą robotę. Co prawda małe ręce mają problem z tasowaniem kart, ale coś za coś. Karty w czasie gry leżą na stole, nie trzeba ich trzymać w ręce, więc tasować może ktoś, dla kogo ich wielkość nie jest problemem.

Sen – gra karciana jest prosta i ogranicza nas tylko nasza pamięć. Tutaj wszyscy mają równe szanse, bo karty wymienia się często i zapamiętanie ich wartości to najważniejsza rzecz. Oczywiście szczęście też się przydaje, bo zdarza się tak, że wymienia się kartę, której wartości nie znamy na inną, a po odrzuceniu okazuje się, że to była karta z niską wartością. Albo ktoś zamieni naszą z trudem zdobytą niską kartę ze swoją, a ponieważ robi to w ciemno, to nawet nie wiemy co dostaliśmy w zamian.

U nas często ląduje na stole, ponieważ świetnie chodzi na dwóch graczy, a w takim składzie gramy na co dzień.

Podsumowanie

Standardowo w Śnie zbiera się karty z niskimi wartościami i gra się do 50 punktów. Ktoś, kto osiągnie lub przekroczy tę wartość powoduje koniec gry, a wygrywa ten, kto ma najmniej punktów. My zazwyczaj gramy do 100 punktów, bo 50 jakoś tak szybko się zbiera. Zwłaszcza jak gra się w pełnym składzie.

Sen oferuje kilka wariantów gry, na przykład taki, w którym zbiera się kruki czyli karty z najwyższą wartością. Jest wariant, gdzie premiowany jest gracz, który kruków ma najwięcej. Inny wariant mówi, że zbieramy tylko kruki.

Sen bardzo dobrze się skaluje, a przy maksymalnym składzie czas pojedynczej rozgrywki nie wydłuża się znacząco. Gra jest szybka, nie wymaga zbyt wiele miejsca, ma niezbyt duże pudełko, więc dobrze nadaje się również na wyjazdy czy pogranie w przerwie między cięższymi tytułami. Jest to też gra, od której można zacząć wciąganie ludzi do planszówkowego świata.

Sen - gra karciana

Moja ocena: 6

[jaki mam system ocen sprawdź TUTAJ]

Potworek Głodomorek to inna rodzinna gra karciana, o której możecie poczytać na moim blogu.

UWAGA: zdjęcia wykonałam, aby pokazać jak piękne są grafiki pana Marcina Minora. Kopiowanie ich podlega odpowiednim prawom. Jeśli chcecie cieszyć oko tymi ilustracjami zachęcam do zakupu swojego egzemplarza gry 🙂