67/2022 „Człowiek” Diego Agrimbau, Lucas Varela

Tłumaczenie: Ada Wapniarska

Komiks „Człowiek” przyciąga wzrok ciekawą okładką. Kreska jest wyraźna, rysunek zagadkowy i może przywodzić na myśl dość lekki temat, okraszony humorem. Jednak poruszane treści nie są ani optymistyczne, ani trywialne.

Na Ziemi, pół miliona lat w przód, nie ma już śladu po ludziach. Zniknęły miasta, uprawne pola, lasy. Świat porastają nowe gatunki roślin i zamieszkują małpo podobne stwory. Ziemia przypomina krainę jak z fantastycznych wizji.

Na orbicie okołoziemskiej znalazły się statki June i Roberta, ludzi którzy ocaleli i postanowili być zalążkiem nowej cywilizacji. Pewnego dnia na planecie ląduje najpierw humanoidalny robot, a potem Robert, jego twórca. Naukowiec wraz z innymi robotami ze swojego statku, próbuje utworzyć obóz, miejsca do pracy i wypoczynku. Wkrótce Robert okrywa, że jego żona, June, wylądowała w innym miejscu planety. Mężczyzna postanawia wyruszyć na poszukiwanie kobiety. Naukowców czeka misja ponownego zasiedlenia Ziemi.

Komiks przeznaczony jest raczej dla dojrzałego czytelnika, gdyż porusza poważne tematy. Wizja świata bez ludzi jest przygnębiająca. Widzimy z czym musi się mierzyć człowiek, który nie ma możliwości kontaktu z drugą, żywą istotą tego samego gatunku. Co czuje, gdy nie ma perspektyw na powrót do tego, co było. Przejmujące są reakcja w obliczu traumatycznych przeżyć i jak pewne odkrycia wpływają na psychikę. Niektóre sceny w komiksie są brutalne, a wybrane rozwiązania mogą budzić niechęć czy wręcz niesmak.

W komiksie pojawia się też temat robotów, ich działania, ograniczeń, możliwości wyzwolenia się spod narzuconych przez człowieka blokad. Zagadnienia moralności czy dylematy wyborów – to coś, co dotyka w tym komiksie androidy.

„Człowiek” to ciekawa propozycja dla tych, którzy lubią ładne rysunki i historie SF.

MOJA OCENA: 7/10

#komiks

Wydawnictwo Timof i cisi wspólnicy

Ten komiks jest raczej dla dorosłych, a o komiksie dla dzieci poczytacie TUTAJ.