97/2022 „Kocia kawiarnia” Anna Sólyom

Tłumaczenie: Joanna Ostrowska

Wcale nie trzeba lubić kotów, żeby to one lubiły nas. Wszyscy doskonale wiedzą, że koty to stworzenia kierujące się tylko sobie znaną logiką. Chadzają swoimi ścieżkami, podobno nas rozumieją, ale nie słuchają. Są piękne arystokratyczne, ale bywają też nieporadne czy wręcz zabawne w swych zachowaniach.

Nagore nie lubi kotów. Często słyszy w nocy ich wrzaski pod swoimi oknami i przez to nie może spać. Stara się ich unikać, bo wręcz panicznie się ich boi. Dziewczyna znajduje się w trudnej życiowo sytuacji: oszczędności jej się kurczą, a wciąż nie może znaleźć pracy. Może to wynikać z faktu, że kobieta sama nie wie, co chciałaby robić zawodowo. Jest singielką, bo właśnie rozpadł się jej związek. I gdy brak jej już pomysłu na siebie, ratuje ją koleżanka, załatwiając pracę w Neko Cafe czyli… kociej kawiarni. Dla Nagore to prawdziwe wyzwanie. Na szczęście Yumi, właścicielka kafejki, to Japonka, ze stoickim spokojem podchodząca do życia. Ona wie, że koty same wybierają sobie ludzi. A poza tym mają im do zaoferowania pewne prawdy czy też lekcje. Warto więc na chwilę zatrzymać się, przyjrzeć filozofii życia futrzaków i być może niektóre z nauk wprowadzić czy też przystosować do swojego życia.

„Kocia kawiarnia” to krótka książeczka, która oprócz fabuły związanej z Nagore, w tle ukazuje koty, ich piękno i naturę. W przemyślny sposób zaadoptowano kocie sposoby na życie i przełożono je na ludzkie zachowanie. Każdy z mieszkańców kociej kawiarni to inna osobowość i od każdego z nich płynnie inna lekcja. Na końcu książki są portrety wszystkich kotów z kawiarni i pochodzące od nich wskazówki. Koty mają wiele żyć, ale my tylko jedno. Spędźmy je więc jak najlepiej.

MOJA OCENA: 7/10

#literaturaobyczajowa

Wydawnictwo Mando

O innej historii z kotem w roli głównej poczytacie TUTAJ.